|
Modlitwa Wstawiennicza Forum Modlitwy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Gość
|
Wysłany: Śro 0:16, 04 Sty 2012 Temat postu: Za Tomka... |
|
|
Bardzo proszę o modlitwę za Tomka, popełnił samobójstwo... Był dobrym i wrażliwym człowiekiem, ale bardzo zagubionym. Czuję, że on bardzo cierpi, jego udręka przenosi się na mnie, czasem nie mogę znieść tego lęku. Modli się za niego ksiądz z mojej wspólnoty.. Bardzo proszę Was o modlitwę o życie wieczne dla niego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek
Gość
|
Wysłany: Śro 3:42, 29 Lut 2012 Temat postu: Re: Za Tomka... |
|
|
Monika napisał: | Bardzo proszę o modlitwę za Tomka, popełnił samobójstwo... Był dobrym i wrażliwym człowiekiem, ale bardzo zagubionym. Czuję, że on bardzo cierpi, jego udręka przenosi się na mnie, czasem nie mogę znieść tego lęku. Modli się za niego ksiądz z mojej wspólnoty.. Bardzo proszę Was o modlitwę o życie wieczne dla niego! |
Monika,
wybacz ale wg słów Jezusa wszystko dokonuje się tutaj (na Ziemi).
"Kto wierzy we mnie nie podlega osądzeniu a kto nie wierzy już jest osądzony" (Ew Jana koniec 3go rozdziału).
Nie wiem czy Tomek jest zbawiony, ale nasze modlitwy nie mogą mu już pomóc. A to co przeżywasz jest pewnie związane z Twoimi emocjami i "związkiem" z tym człowiekiem (chodzi mi o zaangażowanie emocjonalne w tą sprawę a nie o sprawy damsko-męskie).
To czego potrzebujesz to uzdrowienia/pocieszenia/pokrzepienia i zaufania Jezusowi (w jakimś sensie zostawienia tej sprawy).
M.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Halina
Gość
|
Wysłany: Pią 17:13, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Moniko, proponuję Ci modlitwę o Ciebie i o bliskich Tomka, którzy teraz z pewnością potrzebują pocieszenia i wsparcia duchowego.
Modlić się możemy o tych, którzy żyją, aby Bóg obdarzał ich swą łaską, mądrością, aby stawali się otwarci na Jego Słowo i na prowadzenie Ducha, aby ich życie, pod działaniem Ducha Świętego, mogło być przemieniane.
Tomkowi, niestety, jak wcześniej napisał Marek, nie możemy już pomóc. Jego los jest teraz już tylko w rękach świętego, miłosiernego, sprawiedliwego i suwerennego Boga.
Cytat: | Czuję, że on bardzo cierpi, jego udręka przenosi się na mnie, czasem nie mogę znieść tego lęku |
To co napisałaś, jest bardzo bliskie okultyzmu, to jest bardzo niebezpieczne. Tylko Jezus może uwolnić Cię od tego co czujesz i związanego z tym lęku.
Jezus powiedział: "Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i OBCIĄŻENI, a Ja wam dam UKOJENIE" /Ew.Mateusza 11,28/
Czyż nie jest to wspaniała Obietnica niosąca nadzieję? Ta obietnica jest także dla Ciebie.
Zaufaj Jezusowi. Wołaj do Niego. On jest władny dać Ci pokój nie tylko w sprawie śmierci Tomka, ale we wszystkim, z czym do Niego przyjdziesz.
Pozdrawiam Cię z modlitwą w sercu,
h.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|