|
Modlitwa Wstawiennicza Forum Modlitwy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Christi
Administrator
Dołączył: 27 Sty 2011
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:41, 19 Cze 2011 Temat postu: Modlitwa o powrót do Boga |
|
|
Napisał do nas Tadeusz:
Od 4 lat nie czuję głodu Słowa,i nie chodzę z Małżonką do żadnego Zboru lub Kościoła.Ja jestem Protestantem a moja Małżonka Katoliczką.Mamy 3 letniego Synka.Czuję że zbłądziłem i zszedłem z dróg Jezusa.Tylko jak wrócić?Prosze w tej sprawie o modlitwę....Muszę się tak naprawdę od nowa nawrocić,pokutować i wrócić do owczarni.
PS:Jestem zagubioną owcą bez stada i Pasterza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Christi dnia Nie 9:43, 19 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wstawiennik
Administrator
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:51, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tadeuszu, oczywiście będziemy sie o ciebie modlić, a ty ze swej strony przyjdź do Pana - tak jak czujesz, może najlepiej uklęknij sam ( lub z żoną jeśli jest gotowa). Tylko sie nie potępiaj! Bóg widzi twoje serce i pragnienie powrotu...ale nie musisz teraz gdzieś pędzić...Najpierw pokuta ( przeproś Go po prostu za swoje zaniedbania czy grzechy, a On cię obmyję Swoją krwią), potem rozmowa z żoną (pamiętaj ty jesteś głową swojej rodziny, odpowiadasz przed Bogiem za jej stan duchowy)- postanówcie jeśli jest to możliwe że będziecie sie od dzis razem modlić i czytać Słowo - zacznijcie np od Ew. Jana - poznawajcie wspólnie Pana... módlcie sie też o swoje potrzeby... nastepnie módlcie się aby Pan wskazał wam lub zaprowadził was do jakies grupy chrześcijan czy wspolnoty, czy kosciola gdzie jest głoszone czyste Słowo Boże. Módlcie się dla siebie o lidera-ojca. A na dzień dzisiejszy zapraszamy na podstawowy kurs biblijny - Lekcja 1
[link widoczny dla zalogowanych]
Spotykamy sporo ludzi poprzez FB którzy szukaja swojego miejsca, nie jesteś sam - Pan to widzi i sie zatroszczy - zaufaj Mu! On jest wierny nawet jeśli my nie jesteśmy wierni!
Będziemy się o was regularnie modlić
Niech cię Pan prowadzi drogi bracie!
Dla twojej żony ( ale też może być dla ciebie, podajemy link ewangelizacyjny przygotowany przez amerykańką, katolicką odnowę - jest dobry - mamy zgodę na rozpowszechnianie) - link: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wstawiennik dnia Nie 9:55, 19 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angem
Dołączył: 11 Maj 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Pon 9:42, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Idź śmiało do Pana, On wyczekuje na Ciebie z niecierpliwością i radością
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chazah
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:05, 20 Cze 2011 Temat postu: odp na pomdlitwę |
|
|
Drogi Tadeuszu - jesteś dzieckiem Boga, jesteś Jego cenną owieczką, za którą ON oddał swoje życie na Golgocie, i o którą ON się cały czas troszczy. Jeśli zgubiłeś drogę, a szczerze pragniesz ją odnaleźć - przeczytaj wspaniałą przypowieść naszego Pana o zagubionej owieczce z Ewangelii łukasza 15,1-7:
Przypowieść o zaginionej owcy
"Schodzili się do Niego wszyscy celnicy i grzesznicy, aby go słuchać. Faryzeusze jednak i nauczyciele Pisma szemrali: "On przyjmuje grzeszników i jada z nimi". Opowiedział im wtedy tę przypowieść : "Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nch, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie szuka tej zaginionej, aż ją znajdzie? A kiedy ją znajdzie, bierze ją z radości na ramiona. Po powrocie do domu, zwołuje przyjaciół i sąsiadów i mówi im: "Cieszcie się ze mną, bo znalazłem moją zaginioną owcę" . Mówię wam: Większa będzie radość w niebie z jednego grzesznika. który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia."
Jak widzisz, dla Pana jesteś cenny tak bardzo, że dla Ciebie zostawia w bezpiecznym miejscu wszystkie pozostałe owieczki i idzie Cię szukać.... szuka dotąd, aż znajdzie. Bierze na swoje ręce swoją zabłąkaną owieczkę, tuli do swego Ojcowskiego serca okazując jej miłość i radość z jej odnalezienia. Pan Jezus jest naszym najlepszym Pasterzem, ON nie jest najemnikiem, który porzuca swoje owieczki, gdy widzi stado zgłodniałych, agresywnych wilków. ON robi wszystko, by ją ratować, uchronić od czyhających na nią niebezpieczeństw i z narażeniem swojego życia rzuca się jej na ratunek!
Tadeuszu - Pan chce opatrzyć wszystkie Twoje rany, ukoić wszelki ból, zaspokoić wszystkie Twoje potrzeby... pozwól MU sobie pomóc - zawołaj o ratunek, tak, by PAN usłyszał Twoje wołanie i mógł na nie odpowiedzieć... wtedy ruszy na pomóc.
Przeczytaj fragment z Ksiegi Ezechiela 34,11-16 - uwierz i uchwyć się każdej Bożej obietnicy.
Niech Cię Bóg błogosławi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez chazah dnia Pon 12:15, 20 Cze 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|