mark |
Wysłany: Pią 9:26, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Wydaje mi się że szukasz męża według swojej wyobraźni a nie serca Bożego, skoro ma być wysoki i zaradny, to dobrze, ale Bóg może ci dać niskiego i mniej zaradnego ale za to kochającego Boga i ciebie. A ze swataniem to jest tak że najpierw Bóg mówi zacznij szukać, rób coś w tym kierunku a ja ci pobłogosławię twój wysiłek, bo wielu chciałoby dostać na męża na tacy. przystojnego, bogatego i jeszcze żeby był pastorem, albo byłym księdzem. A czy pytałaś Pana czy dla ciebie nie jest bardziej błogosławiona samotność? W małżeństwie trzeba się dostosować a to czasami jest bolesne nie ma mężów aniołów |
|