Modlitwa Wstawiennicza
Forum Modlitwy
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Modlitwa Wstawiennicza Strona Główna
->
Uwielbianie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Modlitwa i Wiara
----------------
Prośba o modlitwę
Spotkanie z Bogiem
Różności
----------------
Dowolny temat
lużne tematy
Dary Ducha
----------------
Wykładnia Snów
Biblia
Oddanie Bogu chwały
----------------
Dziękowanie
Uwielbianie
Informacje
----------------
Informacje
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
mmm
Wysłany: Pon 15:13, 11 Cze 2012
Temat postu: Istota Boga w i niezmienność
Nie wiem czy ktoś to zrozumie, a może
Bóg jako istota i byt niezależny
Rozpatrując istnienie Boga trzeba oddzielić Jego byt w wieczności od czasu wydarzeń na Ziemi. Bóg jest istotą ponad czasową a w wieczności nie ma zegara, nic czasu nie odmierza, byt jest stały i niezmienny „Bóg jest ten sam wczoraj dzisiaj i na wieki; nic nie traci i niczego nie zyskuje, bo ma pełnię, osiągnął wszystko, a wszystko oznacza że niczego dodać się nie da, niczego nie traci bo doskonała istota nie zapomina, nic nie niszczeje. Jak napisał Tomasz z Akwinu
;Jak zaś Boskie poznanie jest Jego istnieniem, tak również miłość Boga jest Jego istnieniem; i jak Bóg poznaje zawsze aktualnie, a poznając wszystkie byty poznaje samego siebie, tak samo zawsze aktualnie kocha, kochając zaś swoją dobroć, kocha wszystkie byty
Ale pewnego dnia grzech wszedł na świat i nastąpiło zachwianie równowagi, nienaruszalny porządek i stałość i nieprzemijalność spotkała inna stronę bytu, czyli przemijalność, zaistniał czas, ruszył zegar który odmierza od narodzenia do śmierci, powolną degradację tego co istnieje, rozwój i zmiany, coś tracimy coś zyskujemy. To co nieprzemijalne nie może przebywać z przemijalnością bo są sprzeczne sobie i tak też to Bóg powiedział do Mojżesza
2 Moj. 33:20
20. Nadto powiedział: Nie możesz oglądać oblicza mojego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu.
(BW)
Izaj. 59:2
2. Lecz wasze winy są tym, co was odłączyło od waszego Boga, a wasze grzechy zasłoniły przed wami jego oblicze, tak że nie słyszy.
(BW)
Przed idealną świętością rozpływa się wszystko co jest niedoskonałe, brudne, świętość jest ogniem. Bóg jest świętością jest ;ogniem trawiący; Hebr. 12:29
Czy Bóg posiada uczucia? Tak bo jest cały miłością jak to zauważył Tomasz z Akwinu;miłość Boga jest Jego istnieniem&; pełnia wszystkich uczuć, pełnia radości, wesołości itp. i wszystkie one są podporządkowane miłości, z miłości wypływa radość i wesele. Zapytasz czy zatem jest w nim pełnia zła, tej owocem jest smutek, żal, nienawiść, cechy te są sprzeczna z miłością, nie da się być pełnią miłości i pełnią nienawiści, lecz Bóg zna ciemną stronę, tak doskonale jak światło gdyż powiedział
1 Moj. 3:22
I rzekł Pan Bóg: Oto człowiek stał się taki jak my: zna dobro i zło Boskie poznanie jest w sensie wszechwiedzy, a nie pozorne, On ma doskonałą wiedzę i doskonałe poznanie, zna pełnię zła, ale jest miłością Ma wolną wolę wyboru i wybrał byciem miłością.
W doskonałości uczucia muszą być stałe nie ma mniej lub więcej, to jest stała niezmienna, ale w zderzeniu z Ziemią i jej grzechem gdzie wszystko jest zmienne Bóg może wykorzystać tą sytuację aby na tej bazie pokazać swoją miłość, dobroć w porównaniu ze złem, Na Ziemi można pokazać uczucia większe lub mniejsze, więcej lub mniej dobroci, obdarzyć lub nie obdarzyć, pokazać jakim jest Bóg, i jest to przedstawienie teatralne dla wszystkich istot niebiańskich które nie znały zmienności.
Jeżeli ofiara za grzechy złożona byłaby w niebie to trwałaby niezmiennie, całą wieczność, bo tam nie ma przemijania, ale ta złożona była na przemijającej Ziemi, i jej wartość jest aktualna dopóki istnieje grzech i przemijalność, rozwój i upadek. Lecz czytamy w liście do Hebrajczyków 6,19-20 że wszedł Jezus z krwią swoją do nieba, nie ze śmiercią, gdyż umierałby bez końca, lecz krew to życie mówi Biblia życie jest we krwi& 3Moj.17,11 wszedł do nieba z życiem, a nie mógł wejść tam ze śmiercią, bo w niebie nie ma śmierci, jest tylko życie Bóg istota życia świętością swoją unicestwiłby śmierć, nie może istnieć wieczna śmierć z wiecznym życiem. Gdyby teoria była prawdziwa o tym że to co tu jest na ziemi ma miejsce w niebie, to byłoby to potwierdzeniem wiecznego królestwa szatana, wiecznie istniejący grzech w niebie, wiecznie istniejący świat umierania i popełniania grzechu i nigdy taki grzech nie mógłby być odpuszczony, usunięty, prawdziwie diabelski zamysł, marzenie szatana o wiecznym grzechu i wiecznym królestwie ciemności byłoby realne, lecz co mówi Biblia że jako ostatnia pokonana będzie śmierć&; 1Kor.15,54 ;pochłonięta jest śmierć w zwycięstwie&; Nie będzie ciemnej strony i wiecznego królestwa ciemności. Druga śmierć w jeziorze ognia Obj.20 jest zatem niebytem Chwała Bogu za Jego mądrość
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin