Modlitwa Wstawiennicza

[On]

Dzień Dobry
Jestem katolikiem ochrzczonym, lecz po przeżyciu wielu lat na Ziemi zmienił mi się pogląd na sprawy Boga, kościoła i kleru. Czy mogę się tu wypowiadać na ten temat ? Obiecuję, że będę to robił kulturalnie i grzecznie szanując zdanie innych użytkowników ...
Pozdrawiam serdecznie

[wstawiennik]

Sznowny ON

Jeżeli twoje wypowiedzi nie są atakowaniem innych osób, ale przedstawieniem swoich uczuć i decyzji, czy poglądów to nie ma problemu Napisz proszę co jest twoim problemem, co przeszkadza ci w relacji z Bogiem czy w dalszym rozwoju duchowym?

[On]

Drogi Administratorze,
...to co mnie do zniechęciło do KK to przede wszystkim wszelkie opłaty pieniężne narzucone społeczeństwu i związane z obrządkami religijnymi typu Chrzest, Komunia Święta, Ślub Kościelny, Pogrzeb. Oczywiście powiesz, że są to opłaty typu ofiarowanie "co łaska", lecz według mnie jest to pewnego rodzaju nacisk psychiczny na człowieka a słyszałem, że nawet w niektórych parafiach wyznaczony jest cennik za takie usługi. Według mnie sprawiedliwym by było utworzenie oficjalnego rachunku bankowego w każdej parafii, gdzie anonimowy ofiarodawca mógłby wpłacać pieniążki z własnej nieprzymuszonej woli za konkretne usługi kościelne. Proszę, nie oburzaj się, że nazwałem sakramenty usługami ale według mnie to tak wygląda.
Pozdrawiam

[wstawiennik]

Drogi ON
Uważam że twoje odczucia chociaż zranione, ale mają podstawy, to co napisałeś jest prawdą, i nie da się od tego uciec. Jak odpowiedziałby ci na to ksiądz katolicki:
„Wszystkie kościoły i wszystkie wyznania chrześcijańskie zbierają dary, jedni robią to w sposób bardziej dyskretny milcząco wyciągając tacę, inni w miniej dyskretny, wołajac z za kazalnicy, jake to ogromne potrzeby posiada dana parafia. A nawet patrząc na największe stacje TV zauważysz reklamę ich książek ulotek i innych gadżetów które możesz kupić. Każda parafia każdego kościoła potrzebuje finansów, i to jest znane od wieków. Oczywiście jesteśmy przeciw wyłudzniu pieniędzy...

Jakiej porady udzieliłbym ci dzisiaj? Obecność Boża jest w Kościele, w którym się zaprasza Ducha Św. a najważniejsza jest twoja bliska relacja z Bogiem, rozmowa z Nim, kiedy widzisz Jego cuda w swoim życiu, doświadczasz Jego mocy w codziennych sprawach i Bóg chciałby mieć cię przy sobie, abys poświęcił Jemu swoje życie. Znajdź taki Kościół w którym będziesz czuł się dobrze, rolą kościoła jest usłużyć ci w relacji ty i Bóg, jeżeli parafia nie spełnia tej roli to poszukaj takiej która zaspokoi twoje duchowe potrzeby. Nie namawiamy cię do jakiegoś konkretnego Kościoła, bo decyzja należy do ciebie, Musisz prosić Pana. Polecam ci abyś wybrał sobie jakąś wspólnote w Kościele katolickim ( pytaj się o grupę Odnowy w Duchu Świetym lub wspólnote Koinonia) czy któregoś z kościołów ewangelicznych, gdzie duchowny czy lider zna wszystkich i ma czas z tobą porozmawiać, w której ty będziesz miał dobrą relację z Bogiem, DŚ będzie przemawiał do ciebie poprzez Słowo Boże i doświadczenia, a inni będą budowali twoją wiarę...

[Wierzący]

Ja kiedyś odwiedzałem wszystkie religie po kolei jakie były w zasięgu .Aby posłuchać i popatrzeć jak sławią i wyznają Boga.Ale na dzień dzisiejszy zostałem wiernym wyznawcą biblii, i przy niej zostałem..

[Christi]

Do wierzącego - To smutne, żeby człowiek nie znalazł dla siebie kościoła, jesteśmy powołani do społeczności z Bogiem i z ludźmi. Czy masz relacje z wierzącymi?
Zachęcam cię też abyś modlił się o dojrzały kościół w Polsce, aby przede wszystkim Bóg dał pasterzy wg Jego serca i aby ciebie umieścił w konkretnej wspólnocie ludzi wierzących, gdzie bedziesz się budował i gdzie ty bedziesz darem, błogosławieństwem dla innych!! Amen

[chazah]

To prawda - PAN ma wielu nowych pasterzy wg serca Dawida, ale duch Saula = duch kontroli i manipulacji - nie pozwala im zająć, wyznaczonego im przez Boga, miejsca. PAN został usunięty i nie pełni należnego Mu pierwszoplanowego miejsca jako Głowa swojego Ciała.

Wiele zborów jest niczym jeździec bez głowy... i nie trudno sie domyślić, dokąd ten galop na ośle-p zaprowadzi uśpione, laodycejskie zbory...

Przyjdzie czas, gdy PAN będzie zmuszony w drastyczny sposób usunąć wszystkich niewiernych pasterzy, tak jak miało to miejsce z odstępczym, despotycznym królem Saulem, który stracił namaszczenie i Bożą przychylność.

[slawekmatula]

Nie tylko KK wyciąga ręce po ofiary pieniężne. Wielu pastorów wspólnot ewangelicznych wprost żąda od wiernych 10% od miesięcznych zarobków. I to jest biblijne i OK... A jak księdzu i swojej parafii damy raz na kilka lat 50 zł, to już Babilon... No cóż, szkoda gadać... Prąd, ogrzewanie, pomoc parafialnego Caritasu dla ubogich, itp. to niby nie dla nas, a pieniądze z nieba spłyną...

[Christi]

Są zasady w Królestwie Bożym - chcesz byc blogoslawionym przez Pana - dawaj a otrzymasz. A nawet jesli dasz np pieniadze na tzw tace (lub dziesiecine, danine, ofiare itp) a ktos to zle wykorzysta to Bog sie zajmie zlym zarzadca, ale tobie jesli dales z serca to odda i poblogoslawi wg Swojej hojnosci. Jesli dales a potem żałujesz lub wypominasz, to nie miałes czystych motywacji, a Bog patrzy na serce...
"..Kto skąpo sieje też żąć będzie, a kto sieje obficie, obficie tez żąć będzie. Każdy tak, jak postanowil sobie w sercu, nie z żalem albo z przymusu, gdyż ochotnego dawce Bóg miluję. A władny jest Bog udzielic wam obficie wszelkiej łaski, abyscie mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mogli hojnie łożyć na wszelką dobrą sprawę. Jak napisano: Szczodrze rozdaje, udziela ubogim, sprawiedliwość jego trwa na wieki" (2 Kor, 9,6-9)
Chcesz byc sprawiedliwym przed Bogiem i miec Boze blogoslawienstwo Boże - modl sie i czyn tak jak mowi powyższe slowo - to Boża wola!!!!

[Poranek]

To co Sławku napisałeś jest prawdą, potrzeby finansowe są tam gdzie jest instytucja która nie przynosi dochodu budynki kościelne, zakony, itp. Wszystko to wymaga remontu, opłat i wyżywienia. Niektóre małe kościoły prowadzą różne systemy np. duchowny pracuje a po pracy zajmuje się kościołem. System czasów apostolskich to takie że zbierano się po domach, nie trzeba było pieniędzy na utrzymanie budynku, a ap. Paweł pracował by mieś na swoje utrzymanie. Zakon Jerozolimski w Warszawie ma podobnie zakonnicy pracują w świeckich zakładach a pieniądze przekazują na swoje utrzymanie, po pracy zajmują się modlitwą i sprawami zakonu. A jeżeli mówimy o tym zakonie to ciekawa historia jest z tym związana. Przed laty byłem na wykładzie założyciela owego zakonu. Pojechał na pustynię i spędził tam ok. 2 lat studiując Biblię i modląc się w samotności, i usłyszał głos od Boga że jego miejsce nie jest na pustyni, ale wśród ludzi, którym trzeba pomagać, więc zaczął zakładać zakony w centrum miast, bo najczęściej zakony są na uboczu, lub poza miastami. Co do organizacji to myślę że nie ma na to złotej reguły, i jeżeli stać parafię na utrzymanie kościoła to ksiądz powinien zajmować się kościołem.

[Christ minion]

zaskakujace jest ze jedyne co jest nie tak z KRK to datki.. czy to jest forum katolickie?? ... Chrzescijanie wierza w Biblie tak jak jest napisane a nie proboja jej dopasowac lub pozmieniac co do swoich upodoban. innym slowy chrzescijanin wierzy w biblie i opiera sie tytlko na niej, a inne religie maja inne zrodla np- wiara katolicka - slowo papierza i ksiedza jest wyrocznia nie biblia, swiadkowie jehowy - straznica jest wyrocznia i bez niej nie ma co nawet czytac bibli, no i mormoni co ksiega mormona jest wyrocznia i bez niej biblia jest niekompletna - pewnie sa inne religie ale zrodlo informacji o Bogu definije czy jestes chrzescijaninem czy kims innym. kazdy czlowiek predzej czy pozniej bedzie musial wybrac czy wierzyc bibli czy ludzia... mam nadzieje ze ta wiadomosc trafi do serc tych ktorzy chca poznac Boga a szukaja informacji o nim w innych zrodlach niz biblia lub daja sie nabrac na klamstwo ze bez pomocy innego czlowieka nigdy jej nie zrozumieja ( na przyklad biblia mowi jedna ale tak naprawde znaczy to co ja ci mowie)

[Christi]

Drogi w Panu Christ minion - to forum należy do strony Modlitwa Wstawiennicza (na Facebooku), wśród których są katolicy, ewangeliczni chrzescijanie, prawosławni wyznawcy,- każdy ma prawo sie wypowiedzieć i napisać swoja potrzebę modlitewna czy zadać pytanie. My jako administratorzy staramy sie akceptowac kazdego, bo taka jest Boza milosc, ale reagujemy jak tylko to możliwe delikatnie na wypowiedzi wg Słowa Bożego, ale nie poruszamy wszystkich tematów czy problemów danego wyznania czy kosciola. Ale kazdy moze zaprezentowac swoje poglady czy nurtujace go problemy. Jest to forum Modlitwy Wstawienniczej - wiec tez duzo sie modlimy o naszych uczestnikow, aby Bog ich prowadził. Oprócz tego prowadzimy Internetowe Studium Pisma Sw. - patrz ogłoszenia (tu ludzie moga poznac podstawowe prawdy biblijne) Duch Świety jest najlepszym Nauczycielem i jesli Duch Boży kogos nie oswieci lub Jezus kogos nie wyzwoli - prózne nasze pisanie czy argumentowanie... Nie chcemy ludzi "bić" Biblią po głowie, ale dajemy możliwości poznania tego, który jest Prawdą!

[Christi]

Na naszej stronie Modlitwa Wstawiennicza napisał nasz znajomy:
"W tym tygodniu rozmawiałem z dwiema osobami.
Protestantem i katolickim księdzem.

Z protestantem, choć bliżej było nam
teologicznie do siebie
nie sposób było przeprowadzić
sensownie i konstruktywnie rozmowy.
Moja przyjaźń z osobami z różnych kongregacji chrześcijańskich
została określona „piciem z kielicha demonów”
a słowa mej odpowiedzi „narzędziem myśli babilońskiej”.
Kończąc osoba ta z „miłością” życzyła, by Bóg objawił mi
pełnię prawdy, która ona właśnie wyznaje.
Przy okazji dowiedziałem się, jak osądzi mnie Bóg,
kiedy zmartwychwstanę.

Zadziwiające…

Z księdzem nasze różnice teologiczne
były zdecydowanie większe.
Choć spotkali się ludzi, tak bardzo różniący się
w rozumieniu Bożego Słowa, jednak potrafiliśmy
obdarzyć się szacunkiem,
i z pokorą na siebie spojrzeć.
Nikt z nas wzajemnie się nie poniżał
a życzliwie rozmawialiśmy, świadomi, jak istotnie się różnimy,
ale jednak, tak samo, chcemy służyć Bogu i Chrystusowi.


Zastanawiam się…
Jeżeli komuś tak łatwo przychodzi szufladkować ludzi,
potępiać, wskazywać palcem kto ma właściwe zrozumienie,
a kto nie, krzywdzić słowem,
to mniemam, że taka osoba nic jeszcze
nie zrozumiała z działania Boga.

Wówczas zdecydowanie wolę kontakt z księdzem Zdzisławem,
z którym byliśmy w stanie z życzliwością ku sobie rozmawiać,
aniżeli z osobą, którą żyje w dumnym przekonaniu
o swej wyjątkowości i duchowości przed Bogiem,
negatywnie oceniając przy tym wszystkich
inaczej kochających Boga.

P.S.
Dodam, bym nie był źle zrozumiany.
Każdy wierzący człowiek ma obowiązek obrony swojej wiary,
bo wiąże się to z jego tożsamością
– w co wierzy, a czego nie wyznaje.
Jednak tego rodzaju rozmowa nie może być pozbawiona
szacunku do dyskutanta, zasady kultury rozmowy
i pokory w świadomości słów Pawła apostoła:
„Gdyby ktoś mniemał, że coś wie,
to jeszcze nie wie jak wiedzieć należy”.
ZAPRASZAMY WSZYSTKICH UCZESTNIKÓW NASZEGO FORUM DO SZACUNKU WZGLĘDEM DRUGIEGO CZŁOWIEKA, NIEZALEŻNIE OD SWOICH POGLĄDÓW CZY WIARY. JEST TO FORUM DLA WSZYSTKICH! NIECH BOŻA MIŁOŚĆ KRÓLUJE!!!!

[Feliks]

Brak tolerancji jest po obu stronach co świadczy o niedojrzałości duchowej to przecież księża skazywali na stos heretyków A o dzisiejszych prześladowaniach można przeczytać.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uważam że powinniśmy znaleźć taką społeczność w której będzie miłość, tylko czy taka istnieje?